Potwierdzone info. #4

Cześć. ;-;
Przepraszam za brak rozdziału.
Po szkole z trzy godziny byłam z prawdziwym Szymonem...
Dobra wiadomość.
Podobam się Szymonowi.
Zła wiadomość.
Idziemy do różnych gimnazjów i nie jest pewny czy to wypali, dlatego mnie nie zapytał o chodzenie.
W dodatku chciałam z nim normalnie porozmawiać na fejsie, ale mi nie odpisywał, a potem poszedł.
Nie mam kompletnie humoru.
Mam ochotę tylko napisać jakiś smutny rozdział by się wyżyć, ale nie chcę wam psuć czytania.
Napiszę jutro, przepraszam.
Mam nadzieję, że rozumiecie to, że mam życie prywatne i to nie łatwe.
Dziękuję Nadziei za swoją obecność i zrozumienie.
Lecę dalej słuchać dołujących piosenek, lub powoli pisać na jutro rozdział.
Buziaki i ponownie przepraszam.
Andżelika.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozdział 6.

Prolog.

Rozdział 12.